90 edycja Weekendowej Piekarni to dwie wspaniałe drożdżowe propozycje od Joli z bloga Nasze życie od kuchni. Zaczęłam od Tortano, które okazało się być OGROMNYM chlebem o miękkim miąższu i miękkiej skórce. Myślę, że fajnie by było je upiec w formie dwóch mniejszych chlebków, wtedy uzyskamy coś nieco bardziej bagietkowego. Jeśli czas pozwoli to wypróbuje też drugą propozycję Joli, choć kusi mnie także chleb Zorry z Piekarni po godzinach :), a czas na pieczenie chleba będę miała tylko we wtorek.
TORTANO
Maggie Glezer Artisan Baking
1 ogromny bochenek
zaczyn
1/4 łyżeczki suszonych drożdży
1 szklanka wody
2/3 szklanki (100g) mąki pszennej chlebowej
ciasto chlebowe
575g mąki pszennej chlebowej
420g wody
zaczyn z dnia poprzedniego
2 łyżeczki miodu (14g)
1 łyżka soli (15g)
1/4 szklanki ugotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę (60g ) – czyli mniej więcej jeden mały ziemniak
zaczyn
Drożdże rozpuść w wodzie, odstaw na 5-10 minut. Do mąki wlej 1/3 części wody z rozpuszczonymi drożdżami, a resztę wylej. Przykryj folią spożywczą i odstaw na 12 godzin. /zrobiłam nieco inaczej: 1/8 łyżeczki drożdży rozpuściłam w 1/3 szklanki wody, po czym dodałam mąkę/
ciasto chlebowe
Wymieszaj przy pomocy drewnianej łyżki wodę z mąką, przykryj folią spożywczą i odstaw na 10-20 minut. Dodaj zaczyn, miód, sól, ziemniaka przeciśniętego przez praskę. Wyrabiaj 15-20 minut, aż ciasto będzie odchodzić od ścianek miski. Ciasto będzie bardzo luźne. Przełóż ciasto do naczynia oprószonego mąką. Przykryj folią i odstaw na 20 minut.
Ciasto wyłóż na oprószony mąką blat, posyp mąką, złóż brzegi do środka (tak jak składa się listy urzędowe), przekręć ciasto na blacie o 90° i ponownie złóż brzegi do środka. Oprósz mąką i przełożyć do miski. Przykryć folią i odstawić na kolejne 20 minut. Ciasto złóż w ten sposób jeszcze 3 razy (w odstępach 20 minutowych), a po ostatnim złożeniu odstaw na 2 i 1/2 godziny.
Wyrośnięte ciasto wyłóż na oprószony mąką blat, uformuj kulę, odstaw na 20 minut.
Ciasto posyp mąką, w środku zrób otwór. Uformuj wieniec o średnicy 30cm, z otworem o średnicy 10 cm pośrodku (ja do środka włożyłam metalową foremkę do ciastek w kształcie kury ;). Posyp mąką, ułóż na papierze do pieczenia/desce piekarniczej obficie posypanej mąką, przykryj folią spożywczą i odstaw na 1 i 1/2 godziny.
Piekarnik rozgrzej do 230°C. Piecz, aż Tortano uzyska kolor ciemnobrązowy (u mnie to trwało 35 minut; piekłam z parą). Studź na kratce.
A teraz słów kilka o Jamie Olivierze i dodatkach do Gazety Wyborczej pt. Każdy może gotować. W poprzedni czwartek ten dodatek rozbawił mnie niezwykle podając 15-20 minutowy przepis na fajitas z kurczaka, w którym jednym ze składników był słoik kupnego guacamole.... No może w UK jest to realne, w Polsce niestety trzeba jeszcze do czasu przygotowania potrawy doliczyć czas na zrobienie guacamole :). We wczorajszym dodatku z kolei w dziale klasyczne dania rybne mamy np. chowder z krewetkami i kukurydzą. Nie wiem czemu mam wrażenie, że przepisy do tego dodatku zostały wybrane gdzieś w Anglii :). Naprawdę Panie i Panowie z GW, przepisów Jamiego jest mnóstwo, czy nie można było znaleźć czegoś osadzonego bardziej w realiach polskich? Ale żeby nie było tylko narzekania na to, co i tak darmowe, dziś zupa z przedwczorajszej GW właśnie. Każdy może gotować, mogę więc i ja :).
ZUPA KALAFIOROWO-SEROWA
8 porcji
2 marchewki
2 łodygi selera naciowego
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
800g kalafiora
200g sera cheddar
1800ml rozrzedzonego bulionu drobiowego lub warzywnego (Jamie podaje 2 kostki bulionowe na 1,8l wody)
sól, pieprz
1 łyżeczka musztardy angielskiej
opcjonalnie: gałka muszkatołowa, smażony boczek
Obierz marchewki i pokrój w grube plasterki. Selera pokrój w plasterki. Cebulę posiekaj, czosnek pokrój w plasterki. Kalafiora pokrój na 1,5cm plastry.
Duży rondel postaw na dużym ogniu i wlej 2 łyżki oliwy. Dodaj wszystkie pokrojone i posiekane warzywa, wymieszaj. Duś około 10 minut pod uchyloną pokrywką, aż marchewki będą miękkie, ale nie stracą kształtu, a cebula uzyska delikatnie złocisty kolor.
Zetrzyj ser do miski i odłóż na później.
Warzywa zalej bulionem, całość dobrze wymieszaj i zagotuj. Zmniejsz ogień do małego i gotuj 10 minut pod przykryciem. Zdejmij z ognia. Przypraw solą i pieprzem, a następnie dodaj ser i musztardę. Zmiksuj zupę, przelej do miseczek, a na wierzch, jeśli chcesz, zetrzyj gałkę muszkatołową lub posyp lekko podsmażonym chrupiącym boczkiem (ja dodałam świeży lubczyk i oczywiście kromki Tortano).
Smacznego!
Maggie Glezer Artisan Baking
1 ogromny bochenek
zaczyn
1/4 łyżeczki suszonych drożdży
1 szklanka wody
2/3 szklanki (100g) mąki pszennej chlebowej
ciasto chlebowe
575g mąki pszennej chlebowej
420g wody
zaczyn z dnia poprzedniego
2 łyżeczki miodu (14g)
1 łyżka soli (15g)
1/4 szklanki ugotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę (60g ) – czyli mniej więcej jeden mały ziemniak
zaczyn
Drożdże rozpuść w wodzie, odstaw na 5-10 minut. Do mąki wlej 1/3 części wody z rozpuszczonymi drożdżami, a resztę wylej. Przykryj folią spożywczą i odstaw na 12 godzin. /zrobiłam nieco inaczej: 1/8 łyżeczki drożdży rozpuściłam w 1/3 szklanki wody, po czym dodałam mąkę/
ciasto chlebowe
Wymieszaj przy pomocy drewnianej łyżki wodę z mąką, przykryj folią spożywczą i odstaw na 10-20 minut. Dodaj zaczyn, miód, sól, ziemniaka przeciśniętego przez praskę. Wyrabiaj 15-20 minut, aż ciasto będzie odchodzić od ścianek miski. Ciasto będzie bardzo luźne. Przełóż ciasto do naczynia oprószonego mąką. Przykryj folią i odstaw na 20 minut.
Ciasto wyłóż na oprószony mąką blat, posyp mąką, złóż brzegi do środka (tak jak składa się listy urzędowe), przekręć ciasto na blacie o 90° i ponownie złóż brzegi do środka. Oprósz mąką i przełożyć do miski. Przykryć folią i odstawić na kolejne 20 minut. Ciasto złóż w ten sposób jeszcze 3 razy (w odstępach 20 minutowych), a po ostatnim złożeniu odstaw na 2 i 1/2 godziny.
Wyrośnięte ciasto wyłóż na oprószony mąką blat, uformuj kulę, odstaw na 20 minut.
Ciasto posyp mąką, w środku zrób otwór. Uformuj wieniec o średnicy 30cm, z otworem o średnicy 10 cm pośrodku (ja do środka włożyłam metalową foremkę do ciastek w kształcie kury ;). Posyp mąką, ułóż na papierze do pieczenia/desce piekarniczej obficie posypanej mąką, przykryj folią spożywczą i odstaw na 1 i 1/2 godziny.
Piekarnik rozgrzej do 230°C. Piecz, aż Tortano uzyska kolor ciemnobrązowy (u mnie to trwało 35 minut; piekłam z parą). Studź na kratce.
8 porcji
2 marchewki
2 łodygi selera naciowego
2 średnie cebule
2 ząbki czosnku
800g kalafiora
200g sera cheddar
1800ml rozrzedzonego bulionu drobiowego lub warzywnego (Jamie podaje 2 kostki bulionowe na 1,8l wody)
sól, pieprz
1 łyżeczka musztardy angielskiej
opcjonalnie: gałka muszkatołowa, smażony boczek
Obierz marchewki i pokrój w grube plasterki. Selera pokrój w plasterki. Cebulę posiekaj, czosnek pokrój w plasterki. Kalafiora pokrój na 1,5cm plastry.
Duży rondel postaw na dużym ogniu i wlej 2 łyżki oliwy. Dodaj wszystkie pokrojone i posiekane warzywa, wymieszaj. Duś około 10 minut pod uchyloną pokrywką, aż marchewki będą miękkie, ale nie stracą kształtu, a cebula uzyska delikatnie złocisty kolor.
Zetrzyj ser do miski i odłóż na później.
Warzywa zalej bulionem, całość dobrze wymieszaj i zagotuj. Zmniejsz ogień do małego i gotuj 10 minut pod przykryciem. Zdejmij z ognia. Przypraw solą i pieprzem, a następnie dodaj ser i musztardę. Zmiksuj zupę, przelej do miseczek, a na wierzch, jeśli chcesz, zetrzyj gałkę muszkatołową lub posyp lekko podsmażonym chrupiącym boczkiem (ja dodałam świeży lubczyk i oczywiście kromki Tortano).
Smacznego!
7 komentarze:
Widziałam guacamole w słoiku! Sos do tortilli. Wątpię jednak, żeby miało jakikolwiek start do domowego, wolę dodać sobie jednak te 4-5 minut roboty i wiedzieć, co jem :)
Też zabieram się do tych przepisów, zobaczymy co wyjdzie :)
Koko cieszę się bardzo, ze spodobały Ci się moje propozycje:) Ja również piekłam dzisiaj Tortano:). Twoje wyszło rewelacyjnie i przyznam szczerze, ze pomysł z podzieleniem na dwa chlebki bardzo fajny... choc moze ja zrobiłabym dwa mniejsze kółka...bo uwielbiam ten kształt:) Pozdrawiam ciepło... a i pozwolę sobie zapisac przepis na zupę...bo już sam kolor nastroił mnie pozytywnie:)
ale pysznosci:) taka zupka z takim chlebkiem na pewno smakuja rewelacyjnie:)
zupa urzeka swym kolorem.
bochenek - kształtem, powierzchnią, miękkim wnętrzem.
niezwykle domowy. uwielbiam zapach pieczonego w domowej piekarni chleba..
wstyd sie przyznać, ale ja nigdy sera cheddar nie jadłam...
Tortano super, ale zupka też niczego sobie!
Tak zupa jaki chleb - piękne i smakowite. Pozdrawiam!
Prześlij komentarz