A może nie tak po prostu? :) Sezon na bób w pełni, jem go bardzo dużo w tym roku i muszę przyznać, że ta do tej pory najbardziej ulubiona wersja, czyli bób+masło+sól, zaczęła mnie już nudzić. Dziś więc dwa przepisy na dania obiadowe/kolacyjne z bobem. Przepis na poniższy letni makaron pochodzi z książki Passione Genaro Contaldo. Takie pasje mogę mieć i ja.
4 porcje
300g bobu - użyłam więcej
300g pomidorków koktajlowych, pokrojonych w ćwiartki
120ml oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku, posiekane
20 świeżych liści bazylii, plus kilka do posypania
300g spaghetti
100g łagodnego sera koziego, pokrojonego w kostkę*
sól, pieprz
Bób ugotuj w osolonej wodzie, a następnie wyłuskaj. W dużej misce wymieszaj pomidory, oliwę z oliwek, czosnek, porwane liście bazylii oraz nieco soli i pieprzu. Dodaj bób, wymieszaj i odstaw na czas gotowania makaronu.
Spaghetti ugotuj al dente, odcedź, po czym wrzuć do mikstury pomidorów i bobu. Dodaj ser, całość dokładnie wymieszaj. Makaron podawaj od razu posypany świeżo zmielonym czarnym pieprzem, porwanymi listkami bazylii i skropiony oliwą z oliwek.
* myślę, że równie dobrze nada się tu ser owczy lub owczo-krowi, jak nasz bundz na przykład.
* myślę, że równie dobrze nada się tu ser owczy lub owczo-krowi, jak nasz bundz na przykład.
4 porcje
500g bobu
200g ryżu do risotto
1 litr bulionu warzywnego
2 ząbki czosnku
sok z 1/2 cytryny
spora szczypta cukru
pęczek koperku
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy
sól, pieprz
Bób ugotuj w osolonej wodzie i wyłuskaj. Czosnek drobno posiekaj, po czym podsmaż krótko na oliwie. Dodaj ryż i smaż, aż ziarenka staną się przezroczyste. Wlej chochlę gorącego bulionu, sok z cytryny, dodaj cukier. Gotuj, aż ryż wchłonie płyn, stopniowo dolewając pozostały bulion. Pod koniec gotowania dodaj bób, wymieszaj, wlej ostatnią chochlę bulionu. Na końcu wrzuć posiekany koperek, patelnię zdejmij z ognia, wmieszaj pokrojone na kilka kawałków masło, po czym przykryj. Podawaj po dwóch minutach.
Smacznego!
6 komentarze:
Uwielbiam bób. A ten Twój... mniam. Szczególnie ten z makaronem do mnie przemawia.
Wspaniale wygląda + proste wykonanie = idealny letni obiad :)
osobiscie nie lubie bobu,ale podoba mi sie propozycja jako taka-extra jest,mozna zastapic bob groszkiem np.....
Pozdrawiam :)
Ten bób w Twoim wydaniu na pewno fajnie musi smakować!
Spaghetti mnie zachwycilo - teraz nie bede mogla przestac o nim myslec :)
Wyglada cudnie, a smakuje pewnie jeszcze lepiej ; )
Prześlij komentarz