Muffiny z jagodami

Z wczorajszego deseru zostały mi jeszcze borówki, a miły Pan Listonosz przyniósł nowe zakupy książkowe w pudełku z napisem Amazon.co.uk. Wszystko już przeglądnęłam i zaznaczyłam przepisy do wypróbowania. Jednym z nich jest właśnie ten przepis na borówkowe muffinki z nowojorskiej cukierni Magnolia. Nie jestem wielką fanką seksu w wielkim mieście i serial ten oglądałam mocno wyrywkowo, ale nawet ja kojarzę ten lokal z telewizji właśnie. I tak stałam się posiadaczką kolejnej książki z deserami... I dnia następnego zaczęłam je już piec jak widać ;)

Polecam!

MUFFINY Z BORÓWKAMI
12 małych muffinek

3 szklanki (450g) mąki
3/4 szklanki (190g) cukru plus 1 łyżka do posypania
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
3/4 łyżeczki soli
2 jajka, lekko ubite
1 i 1/2 szklanki (375ml) maślanki
6 łyżek roztopionego masła
1 i 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
1 i 1/2 szklanki (375ml) borówek, lekko oprószonych mąką

Piekarnik rozgrzewamy do 175 stopni. Formy na muffinki smarujemy masłem lub wykładamy papilotkami.

W dużej misce łączymy ze sobą suche składniki (mąka, cukier, proszek do pieczenia, sól). Dodajemy jajka, maślankę, masło oraz ekstrakt waniliowy. Całość mieszamy, aż składniki się połączą, uważając jednak by ciasto pozostało lekko grudkowate. Na koniec dodajemy borówki i bardzo delikatnie mieszamy.

Formę do muffinków wypełniamy do 3/4 wysokości. Delikatnie posypujemy wierzch pozostałą łyżką cukru.

Pieczemy 20-22 minuty, aż muffinki się lekko zarumienią.

Zrobiłam przepis w połowy składników, a i tak wyszły mi 2 muffinki więcej. Oczywiście formy do muffinek różnią się wysokością, ale myślę że zawsze wyjdzie 2-4 babeczek więcej.
Ciastka zjadłam jeszcze ciepłe :). Są lekko gumowate w środku z chrupiącym wierzchem, który powstał ze stopionego cukru. Smakują waniliowo - borówkowo.
'

Smacznego!

0 komentarze:

Blog Widget by LinkWithin