Syryjski chlebek Pita

Robiłam już chlebek Pita z przepisu Reinharta, który jest wspaniały, chciałam jednak spróbować przepisu czysto syryjskiego, bo przecież Pita wywodzi się z Syrii :). Odpowiedni znalazłam w magazynie Food&Wine, autor przepisu cytuje go za swoją babcią.

Pita syryjska jest nieco inna z kilku powodów: mocno pszenna z wyczuwalną mleczną delikatnością, bardzo cienka (Reinhart swoje placki rozwałkowuje grubiej i łączy mąkę pszenną z żytnią). Rewelacyjna. Zresztą oba przepisy są wspaniałe. Po prostu nieco inne, tak jak i Pity na świecie nieco się między sobą różnią.

Ciasto robi się szybko i łatwo zagniata (nie klei się, ma fajną konsystencję, trochę jak ciasto na pizzę).


My nasze Pity zjedliśmy na ciepło z sałatką z indyka zaczerpnięta od Marthy Stewart.

SYRYJSKI CHLEBEK PITA
16 sztuk

3/4 szklanki ciepłej wody
1 i 1/2 opakowania (3 3/8 łyżeczki) suszonych drożdży
6 szklanek (700g) mąki pszennej chlebowej
1 i 1/2 łyżeczki soli
1 i 1/2 szklanki ciepłego mleka

Kamień do pizzy umieść na najniższym poziomie piekarnika. Piekarnik rozgrzej do maksymalnej temperatury (250-260 stopni).

W małej misce rozpuść drożdże w ciepłej wodzie. Odstaw na 10 minut.

Wymieszaj mąkę z solą. Dodaj drożdże, wymieszaj, następnie wlej mleko. Ciasto przełóż na wysypany mąką blat i krótko zagniataj. Uformuj kulę i przełóż do miski wysmarowanej oliwą z oliwek. Szczelnie przykryj (np. folią spożywczą) i odstaw w ciepłe miejsce na 1 godzinę (ciasto powinno podwoić swoją objętość).

Wyrośnięte ciasto przełóż na wysypany mąką blat, uderz w nie pięścią i przekrój na pół. Każdą połówkę podziel na 8 części. Uformuj kulki, a następnie rozwałkuj je na 15 cm placki. Całość przykryj folią spożywczą i pozostaw na 25 minut.

Stopniowo (po 4 sztuki) piecz chlebki na gorącym kamieniu przez około 5 minut (aż nadmuchają się). Podawaj od razu gorące lub zawiń w folię aluminiową by utrzymać je ciepłe.

CHLEBEK PITA NADZIEWANY SAŁATKĄ Z INDYKA
2 porcje

150g filetu z indyka
2 łyżki majonezu
1 łyżka musztardy Dijon
1/2 łyżeczki octu z czerwonego wina
garść liści rukoli lub młodego szpinaku
1 marchewka, pokrojona w cienki plasterki (ja kroję obieraczką do warzyw)
sól, pieprz

2 chlebki Pita

Indyka ugotuj lub ugrilluj, następnie pokrój na małe kawałki. Dodaj majonez, musztardę, ocet, sól i pieprz. Dokładnie wymieszaj.

W środek każdej pity przełóż rukolę, marchew i indyka w sosie. Podawaj od razu (ja podaje jeszcze gorące, ciepłego indyka i Pitę prosto z piekarnika).

Na zdjęciu widać jeszcze amerykańską sałatkę siekaną Jamiego Olivera.

Jak już pisałam wcześniej ciasto podczas zagniatania cały czas kojarzyło mi się z idealnym spodem na pizzę. Spróbowaliśmy i też wyszło wspaniale :). Z podanej ilości składników można zrobić dwie duże pizze.

Smacznego!

4 komentarze:

margot pisze...

chlebki cudne!

andzia-35 pisze...

Ale piękne Ci wyszły:))aż nabrałam ochoty na pitę:-)

kasiaaaa24 pisze...

Nie ma to jak pita domowej roboty :) Wyszły Ci idealne :)

jabłecznik pisze...

ostatnio robiłam z innego przepisu i nie wyszły, może tym razem się udada.

Blog Widget by LinkWithin