Na chłody. Kurczak na 60 ząbkach czosnku.

Dla tych którzy chorują lub mają chorych wokół siebie (a kto teraz nie ma? :). Lub dla tych, którzy po prostu, tak jak ja, lubią czosnek, zwłaszcza czosnek pieczony. Rewelacyjny i ekstremalnie wręcz prosty przepis Marthy Stewart. Moje jesienne smaki.

KURCZAK NA 60 ZĄBKACH CZOSNKU
4-6 porcji

1 duży kurczak
50g miękkiego masła
1 łyżka soli
1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
1 główka czosnku, przecięta horyzontalnie na pół
60 nieobranych ząbków czosnku

Kurczaka wyciągnij i odstaw na 30 minut w temperaturze pokojowej. Usuń nadmiar tłuszczu, a następnie dokładnie umyj i osusz. Całego kurczaka posmaruj masłem, po czym natrzyj solą i pieprzem. Do środka włóż przekrojoną główkę czosnku (ja dodałam jeszcze tymianek), całość przełóż do brytfanny, skrzydełka włóż pod korpus, a nóżki mocno zwiąż sznurkiem kuchennym.

Piekarnik rozgrzej do 220 stopni (ja piekłam na progamie "kurczak", w moim piekarniku jest to 180 stopni, termoobieg i włączona grzałka górna).

Kurczaka umieść na najniższym poziomie piekarnia i piecz przez 20 minut, od czasu do czasu polewając go sokami z dna naczynia. Wyjmij z piekarnika i dookoła rozłóż ząbki czosnku. Kontynuuj piecznenie przez 60-70 minut, aż skórka będzie brązowo-złocista (ja od czasu do czasu spryskuje kurczaka oliwą).

Upieczonego kurczaka przełóż na talerz wraz z ząbkami czosnku, odstaw na 15 minut. Następnie wyciągnij główkę czosnku ze środka, pokrój i podawaj.

Smacznego!

5 komentarze:

Maggie pisze...

Mnie wprawdzie choroby sie nie imaja, ale to wcale nie oznacza, ze pogardzilabym takim kurczakiem :) Uwielbiam pieczony czosnek, rozsmarowany na kromce chleba smakuje nieziemsko.

flusso pisze...

Ja bardzo chętnie kawałek udka bym sobie oderwała :D

kuchennefascynacje pisze...

Wspaniały z częcią bym uczknęła ociupinkę :)

Majana pisze...

Ależ bym zjadła takiego kurczaka! :)

Nieśka pisze...

Piekrasny. Też za mną chodził kurczak i zrealizowałam pragnienie niedawno. U mnie w wersji ziołowo - czosnkowej z odrobiną cynamonu. Ten Twój pewnie niezwykle aromatyczny, takie też moje jesienne klimaty. Apropo ptaszego mięsa, to zapraszam do akcji, która już niebawem http://durszlak.pl/akcje-kulinarne/czas-na-gesine

Blog Widget by LinkWithin