Wypatrzyłam to danie u Ottolenghiego (Plenty). Pomyślałam super: bakłażan plus cytryna, a w dodatku risotto, czyli szybko. Kupiłam więc piękne bakłażany, wróciłam dziś do domu i czytam: grilluj 1 godzinę.... Czytanie ze zrozumieniem po fakcie = dramat. Kuchnia ciągle czeka na sprzątanie. Ale i tak uwielbiam Ottolenghiego, mówiłam Wam już? Kiedyś przerobię tą książkę w całości i wszystkie inne, które napisał i jeszcze napisze. Obiecuję.
4 porcje
2 średnie bakłażany
130ml oliwy z oliwek - 100ml wystarczy
1 średnia cebula, posiekana
2 ząbki czosnku, zmiażdżone
200g ryżu do risotto
120ml białego wina
750ml gorącego bulionu warzywnego
2 łyżki soku z cytryny
skórka otarta z 1 cytryny
20g masła
50g parmezanu, startego
garść liści bazylii, posiekanej
sól, pieprz
Jednego bakłażana umyj i opiecz dokładnie (12-15 minut, często obracając) nad płomieniem kuchenki gazowej - skórka powinna być czarna, a miąższ miękki. Jeśli nie posiadasz kuchenki gazowej (jak ja) ustaw piekarnik na 200 stopni na funkcji grzałka górna (bez termoobiegu). Skórkę bakłażana ponacinaj lekko w kilku miejscach, warzywo połóż na folii aluminiowej i umieść na ruszcie tuż pod grzałką. Piecz obracając od czasu do czasu przez około godzinę. Bakłażan powinien lekko się "przypalić", oklapnąć i mieć bardzo miękki miąższ. Z ugrillowanego bakłażana wyciągnij miąższ, posiekaj i odłóż, skórkę wyrzuć.
Cebulę podsmaż na pozostałej oliwie, następnie dodaj czosnek, a po chwili wrzuć ryż. Smaż przez chwilę, aż ziarna staną się przezroczyste. Wlej wino, a gdy niemal całkowicie odparuje, stopniowo podlewaj ryż gorącym bulionem. Gdy zużyjesz już cały płyn, sos będzie kremowy, a ryż miękki, zdejmij rondelek z ognia i dodaj do risotta połowę skórki z cytryny, sok z cytryny, miąższ grillowanego bakłażana, masło, większość parmezanu i 3/4 łyżeczki soli. Całość dokładnie wymieszaj, szczelnie przykryj i odstaw na 3-5 minut. Po tym czasie ewentualnie dopraw solą, dodaj też pieprz według uznania.
Risotto podawaj od razu posypane kostkami z bakłażana, pozostałym parmezanem, skórką cytrynową i bazylią.
6 komentarze:
Uwielbiam bakłażany, w takiej cytrynowej wersji jeszcze ich nie jadłam :) musi być pyszne
Bardzo, bardzo lubię to risotto, jak zresztą wszystko co bakłażanowe:)
A to ciekawe :) mój ulubiony przepis na risotto jest prawie identyczny, tylko zamiast bakłażana wykorzystuje cukinię :) Chyba wkrótce zrobię oba i porównam :)
Grilluj godzinę. No tak;) Ale ja też bez wahania przygotowałabym to risotto, bo brzmi cudownie - baaa, co ja mówię, przygotowałabym! Ja je chętnie przygotuję, i to - mam nadzieję - już niedługo!
zapowiada się przepysznie :)
No to może w końcu do bakłażana się przekonam!
Prześlij komentarz