Tort potrójnie czekoladowy

Czekoladowy weekend czas zacząć! Choć najprawdopodobniej ten jeden wypiek wystarczy nam na całe 3 dni. Przepis wypatrzony już dawno temu w Cook's Illustrated (Nov&Dec 2009). Miałam zamiar go wypróbować w listopadzie na urodziny A. Zjechało się jednak do nas tyle osób, że nie sposób było pomieścić się w kuchni, a każdy coś gotował. Odpuściłam, ale jak widać okazja i tak się znalazła. I nie żałuje(my)!

TORT POTRÓJNIE CZEKOLADOWY
tortownica 26cm

spód (pieczony)
85g masła pokrojonego na kawałki
200g gorzkiej czekolady, pokruszonej
3/4 łyżeczki espresso w proszku
1 i 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
4 żółtka
4 białka
70g brązowego cukru

szczypta soli
środek (mus z gorzkiej czekolady)
2 łyżki kakao
5 łyżek gorącej wody
200g gorzkiej czekolady, pokruszonej
350ml śmietanki 30%
1 łyżka cukru
1/8 łyżeczki soli
wierzch (mus z białej czekolady)
3/4 łyżeczki żelatyny w proszku
1 łyżka wody
170g białej czekolady, drobno posiekanej
350ml śmietanki 30%
dodatkowo: czekoladowe wiórki lub kakao do dekoracji

spód
Piekarnik rozgrzej do 160 stopni. Tortownicę dokładnie posmaruj masłem.

Czekoladę, masło i espresso umieść w misce i roztop w kąpieli wodnej mieszając od czasu do czasu by uzyskać gładką masę. Zdejmij z garnka i odstaw do ostygnięcia na około 5 minut. Wmieszaj wanilię i żółtka; odstaw.
Ubijaj białka: przez 30 sekund na średniej prędkości, aż zaczną się pienić. Następnie dodaj połowę cukru i miksuj przez 15 sekund, aż składniki połączą się; dodaj pozostały cukier i ubijaj na wysokiej prędkości przez około 1 minutę. 1/3 ubitych białek wmieszaj za pomocą miksera do masy czekoladowej. Pozostałe białka dodaj za pomocą łyżki lub gumowej łopatki i delikatnie wymieszaj. Przelej ciasto do formy, wygładź wierzch.

Piecz przez 13-18 minut. Ciasto powinno nieco urosnąć, mieć wypieczone brzegi, a środek upieczony, choć ciągle miękki. Gotowy spód wyciągnij z piekarnika i nie wyjmując z formy studź na kratce przez około 1 godzinę (opadnie, ale to normalne).

środek (mus z gorzkiej czekolady)
W małej miseczce połącz kakao z gorącą wodą; odstaw. W kąpieli wodnej rozpuść czekoladę, mieszając od czasu do czasu by uzyskać gładką masę. Zdejmij z garnka i odłóż do ostygnięcia na 2-5 minut. Następnie dodaj kakao, wymieszaj.

Śmietankę ubij z cukrem i szczyptą soli. 1/3 ubitej śmietanki połącz z masą czekoladową za pomocą miksera. Pozostałą śmietankę delikatnie wmieszaj łyżką lub gumową łopatką.

Gotowy mus przełóż na dobrze ostudzony spód, po czym 3 razy lekko uderz tortownicą o blat, aby pozbyć się bąbelków powietrza. Wyrównaj wierzch i ostaw do lodówki na minimum 15 minut (u mnie godzina).

wierzch (mus z białej czekolady)
W małej miseczce umieść łyżkę wody, którą posyp żelatyną. Odstaw na 5 minut, aby żelatyna zmiękła. Białą czekoladę przełóż do miski. 1/3 ilości śmietanki zagotuj, dodaj do niej żelatynę, dokładnie wymieszaj i zalej tą miksturą czekoladę. Całość dokładnie połącz. Ostaw do ostygnięcia na 5-8 minut.

Pozostałą śmietankę ubij z cukrem i szczyptą soli. 1/3 ubitej śmietanki połącz z masą czekoladową za pomocą miksera. Pozostałą śmietankę delikatnie wmieszaj łyżką lub gumową łopatką.

Gotowy mus przełóż na zastygniętą warstwę środkową; wygładź wierzch. Wstaw do lodówki na minimum 2,5 godziny (u mnie cała noc).

Gotowy tort wyciągnij z formy (najpierw przesuń nożem wzdłuż brzegów tortownicy) i posyp czekoladą lub kakao według własnego uznania. Najlepiej smakuje z kawą :).

Ciasto nie jest trudne do zrobienia, wymaga jednak pewnej cierpliwości i czasu przy przygotowywaniu poszczególnych warstw. Smakuje rewelacyjnie jak wszystko, co opisane w Cook's Illustrated :). Choć z drugiej strony ile można zjeść na raz czekolady (a tu w jednym cieście mamy 570g :)?

Smacznego!

10 komentarze:

grazyna pisze...

Wygląda bajecznie i na pewno tak smakuje :)

Anonimowy pisze...

Widzę, że nadrabiasz urlopowe zaległości. I to w jakim tempie :)

Anonimowy pisze...

Kaloryczna zagłada... Ale musi smakować cudownie. Aż ślinka cieknie...

Margareta pisze...

Tort wyglada bardzo apetycznie, warto zgrzeszyc, mimo tych kalorii :)
Pozdrawiam, Margareta

asieja pisze...

cudownie czekolady
ciekawe która warstwa najpyszniejsza:-)

margot pisze...

ekstremalnie czekoladowy , mniam

Eff pisze...

Całkowicie rozpustny, mmmm. Nie ma jak czekolada, w dodatku potrójna :)

Anonimowy pisze...

Mam pytanie. Czy tort ten jest bardzo słodki, wręcz mulący? Bardzo proszę o szczerą odpowiedź:)

Iv pisze...

anonimowy to jest dość ciężki tort, ale nie bardzo słodki, poza czekoladą właściwie nie ma tu dużo cukru. To coś dla miłośników czekolady w dużych ilościach. To mój tort ulubiony, ale jeśli nie lubi się na raz zbyt dużo czekolady to może nie smakować. Nie wydaje mi się mulący, ale na pewno nie da się zjeść pół tortownicy na raz :)

Anonimowy pisze...

Tort Wspaniały ale jak dla mnie troszkę za słodki. Mężowi bardzo smakował. Mam takie pytanie bo ostatnio natrafiłam na zaskakujący tort kakaowy z ziemniaków i zastanawiam się czy zrobi czy próbował już ktoś kiedyś??
http://zgotujmyrazem.blogspot.com/2011/01/tort-kakaowy-z-ziemniakow.html

Napiszcie co o tym sądzicie? Bo wydaje mi się ciekawy smak będzie?

Blog Widget by LinkWithin