Chałka z czekoladą

I tak oto zaczęliśmy Nowy Rok. O dziwno tym razem bez żadnych noworocznych postanowień. Długo się zastanawiałam czy coś sobie powinnam obiecać (a potem na pewno nie spełnić :), ale wyjątkowo nic nie chcę zmieniać. A więc żyjemy sobie spokojnie, stabilnie i praktycznie tak samo jak w 2009 roku. Zimowo pieczemy chałki w wersjach słodkich, które dodają nam energii od samego rano. Dziś wersja z czekoladą zaadoptowana z bloga Baking and Books.

CHAŁKA Z CZEKOLADĄ
1 bochenek

3/4 szklanki ciepłej wody (40-45 stopni)
65g + 1 łyżka cukru
1 i 1/4 łyżeczki suszonych drożdży
2 i 1/2 - 2 i 3/4 szklanki (350-385g) mąki
60ml + 1 łyżka oleju
1 łyżka miodu
1 jajko
55g półsłodkiej lub gorzkiej czekolady
- użyłam 85g czekolady 70%
1/4 - 1/2 szklanki posiekanych suszonych moreli (opcjonalnie)
- ominęłam
do posmarowania: 1 roztrzepane jajko, cukier

W misce wymieszaj drożdże, 1 łyżkę cukru i 1/4 szklanki wody. Odstaw na 10-15 minut. Następnie dodaj połowę mąki, resztę cukru, olej, miód, jajko i pozostałą wodę. Wymieszaj drewnianą łyżką lub szpatułką. Stopniowo dodawaj resztę mąki pozostawiając około 1/2 -3/4 szklanki na koniec. Przełóż ciasto (będzie dość kleiste) na wysypany mąką blat i ugniataj przez około 5 minut podsypując odłożoną mąką. Wyrobione ciasto powinno być gładkie i elastyczne, a naciśnięte palcem szybko powracać do swojej formy. Gotowe ciasto pozostaw na 10 minut, aby odpoczęło.

Czekoladę posiekaj na małe kawałki. Ciasto uformuj w prostokąt (17x25cm). Posyp je szczodrze czekoladą i (opcjonalnie) morelami, dociśnij farsz, a następnie złóż na pół. Uformuj kulę (miejscem złączenia do dołu). Pozostaw na kolejne 10 minut.

Miskę posmaruj olejem. Przełóż do niej ciasto i obróć je kilka razy by dokładnie pokryło się tłuszczem. Szczelnie przykryj i odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 45-60 minut. Ciasto powinno niemalże podwoić swoją objętość.

Wyrośnięte ciasto przełóż na wysypany mąką blat i delikatnie odgazuj. Podziel je na 3 równe części (lub 2-6 wedle wybranego sposoby zaplatania) i z każdej uformuj wałki długie na około 35cm (nieco grubsze w środku i węższe na końcach). Zapleć chałkę jak warkocz, a następnie przełóż na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Całość posmaruj roztrzepanym jajkiem i odstaw na kolejne 45-60 minut do wyrośnięcia (co 15 minut powtarzaj smarowanie jajkiem, ostatni raz tuż przed pieczeniem).

Piekarnik rozgrzej do 175 stopni. Gotowe i wyrośnięte ciasto posyp szczodrze cukrem, wstaw do rozgrzanego piekarnika i piecz przez 30-40 minut (jeśli chałka zbyt szybko się rumieni przykryj ją luźno folią aluminiową). Studź na kratce do pieczenia.

Ten wypiek (który wbrew pozorom nie jest bardzo słodki) wspaniale pasuje do porannej kawy lub herbaty. Dwa inne sposoby zaplatania chałek znajdziecie u mnie tutaj i tutaj.

Smacznego!

3 komentarze:

polinqa pisze...

uwielbiam chałki, takiej z czekoladą nie robiłam, ale pomysł jest fantastyczny! Chyba zaszaleję :)

margot pisze...

apetyczna, bardzo apetyczna

gosiaa99 pisze...

Wspanial! :) Musiala smakowac przepysznie :) Przypomina mi sie moja babka z czekolada .mniam PRzepis napewno wyprobuje :)

Blog Widget by LinkWithin