Malinowy sernik na zimno

Ten sernik to ostatnio hit wszelkich naszych spotkań towarzyskich i grilli. Sprzyja temu pogoda i niesamowita wręcz lekkość tego ciasta. I choć ja wolę pierwowzór, czyli sernik porzeczkowy, od którego jestem po prostu uzależniona, to większość osób wybiera wersję malinową. Mój A. oczywiście też. Aby było nieco inaczej do spodu dodałam białą czekoladę, która według mnie doskonale pasuje do malin. A także świeżych owoców w różnych konfiguracjach (w masie lub na wierzchu). Jeśli jeszcze się uda, to po wakacjach (w piątek wyjeżdżamy nad morze, a żeby było weselej w czwartek przeprowadzka) zrobię także wersję z jeżynami.

SERNIK MALINOWY NA ZIMNO
tortownica 20cm

spód
*
140g ciastek typu Digestive

70g masła, roztopionego i ostudzonego
50g białej czekolady, posiekanej

masa serowa

700g zmielonego trzykrotnie twarogu, sera wiaderkowego lub serka śmietankowego - u mnie zawsze Wieluń
250g cukru
1 łyżka soku z cytryny

2 łyżki czubate żelatyny

1/3 szklanki wody

500g malin (1 duże opakowanie)

125 ml śmietanki 30% (można użyć jogurtu)

dodatkowo:
500g malin do przybrania lub 250-300g malin do wysypania na spód (opcjonalnie)

spód
Ciastka pokrusz na pył, dodaj posiekaną czekoladę oraz roztopione, ostudzone masło (na tyle by czekolada nie rozpuściła się), wymieszaj. Masę ciasteczkową wysyp i dociśnij do dna tortownicy. Włóż do lodówki na czas przygotowania masy serowej.

masa serowa
Maliny zmiksuj blenderem, a następnie przetrzyj przez sitko, nasiona wyrzuć. Żelatyną posyp wodę, a gdy zmięknie, rozpuść ją w kąpieli wodnej. Twaróg dokładnie utrzyj z cukrem. Dodaj sok z cytryny. Stopniowo wmieszaj żelatynę, cały czas miksując, aby nie zrobiły się grudki. Dodaj przetarte maliny. Śmietanę ubij i delikatnie wmieszaj do masy serowej.

Jeśli chcesz spód ciastek posyp malinami, po czym wylej przygotowaną masę serową, przykryj i wstaw do lodówki na całą noc. Jeśli nie używasz malin do masy, przystrój nimi sernik tuż przed podaniem.

Poniżej wersja z malinami na spodzie ciasta. Być może ktoś skusi się na połączenie jednego i drugiego sposobu na dodatek świeżych owoców :).

Smacznego!

10 komentarze:

Bea pisze...

Przeprowadzka i wyjazd na wakacje praktycznie jednoiczesnie? Podziwiam ;)
A biala czekolada faktycznie swietnie pasuje do malin!

Pozdrawiam serdezcnie!

grazyna pisze...

Super musi smakować ! Robię podobny, ale z innymi owocami - musze zmalinami spróbować :)

margot pisze...

też się zgadzam ,że maliny i białas czekolada to para doskonała
a taki sernik wygląda pysznie

Maggie pisze...

Zgadzam sie: maliny i biala czekolada to swietna para. Sernik obledny, choc pewnie trudno byloby mi zadecydowac, czy wole z malinami, czy z porzeczkami.

Gosia pisze...

super!!!! ja chce z czerwonymi porzeczkami zrobic,ciekawe,czy tez bedzie smaczny....
POzdrawiam :)

Majana pisze...

Bardzo pysznie wygląda ten serniczek!
Ja niedawno robiłam z porzeczkami,ale pieczony.
Malinowego jeszcze nie robiłam.
Pozdrawiam:)

Maggie pisze...

A tak poza tym, to z przyjemnoscia nominuje cie do One Lovely Blog Awards - wiecej na http://maggiegotuje.blogspot.com/2011/07/niby-pizza-na-miekkim-spodzie-i.html :)

gin pisze...

Serdecznie zapraszam do zabawy: http://razadobrze.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html
:)

Marta pisze...

Żelatyną posyp wodę? Chyba nie do konca to rozumiem. O co chodzi? :)

Wypieki Pauli pisze...

Mam pytanie czy mogę sernik zrobic w prostokątnej formie aby wyszedł płaski i potem powycinać serca foremkami do ciastek? :)

Blog Widget by LinkWithin