Bakłażany i cukinie alla Parmigiana

... czy też parmigiana di melanzane e zucchine :). Przepis Tessy z najnowszej Kuchni (wrzesień 2010) to propozycja na ciekawy i bardzo smaczny lunch. Warto korzystać z tych warzyw póki sezon trwa. U mnie z 1/3 przepisu - jedna osoba nie podołała :).

BAKŁAŻANY I CUKINIE ALLA PARMIGIANA
6 porcji

3 duże bakłażany (30-40dag każdy)
3 średnie cukinie
100g startego parmezanu
250g mozzarelli - śmiało można użyć więcej
sos pomidorowy
1 kg świeżych pomidorów
1 marchewka
2 łodygi selera naciowego
1 średnia cebula
2 ząbki czosnku
garść liści bazylii
1/2 natki pietruszki
3 łyżki oliwy
sól, pieprz

Bakłażany pokrój w plastry o grubości 1/2 cm, posyp solą, obciąż (np. dużą miską) i odstaw na 30 minut (ja swoich nie obciążałam, umieściłam za to w durszlaku), żeby puściły sok. Cukinie również pokrój na plastry o grubości 1/2 cm.

Przygotuj sos: pomidory i resztę warzyw pokrój na grube kawałki, włóż do garnka z ziołami w całości i oliwą. Gotuj na średnim ogniu przez 30 minut, następnie zmiksuj i dopraw do smaku.

Bakłażany opłucz i osusz. Połowę ugrilluj, a drugą usmaż na oleju. Podobnie postępuj z plastrami cukinii (ja całość lekko posmarowałam oliwą i grillowałam w piekarniku, 180 stopni, termoobieg). Na dno żaroodpornego naczynia wlej trochę sosu pomidorowego, ułóż na nim warstwę bakłażanów, znów skrop sosem, oprósz parmezanem i ułóż cienkie plasterki mozzarelli. Następnie kładź warstwę cukinii i tak dalej, aż wykorzystasz wszystkie składniki. Skończ warstwą sosu, mozzarellą i parmezanem.

Naczynie włóż do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 30 minut. Danie podawaj od razu.

Smacznego!

7 komentarze:

Majana pisze...

Mam na nie wielką chęć od dawna:)
Pysznie wyglądają:)

reve82 pisze...

jadłam ostatnio coś takiego, ale tak po mojemu zrobione:) jedyny problem to ten, że bakłażany mimo grillowana zawsze puszczają mi sporo wody i potem zapiekanka sobie pływa...oczywiście powstały w ten sposób sosik jest pyszny,ale wolałabym żeby go było znacznie mniej...a Ty masz może na to jakiś patent?

ewe.kott pisze...

Fajna zapiekanka :) mam na podobną ochotę, mniam!

Amber pisze...

Widziałam przepis w Kuchni.
Twoje danie wygląda pysznie.
Pozdrawiam.

Karmel-itka pisze...

rewelacyjny sposób na cukinię i bakłażana. podoba mi się wizualnie i pod względem składu ;] musi smakowac wyśmienicie!

dorota20w pisze...

piękne zdjęcie !

Iv pisze...

reve82: mysle, ze kluczem jest tu naprawde mocno nasolic (i tak sol sie potem splukuje) i odstawic na te 30 minut, byc moze docisniete jak radzi Tessa, zeby tego plynu jak najwiecej wyplynelo? Moje tez puszczaja sok, ale w rozsadnych ilosciach. Jesli chodzi o baklazany nie jestem jednak ekspertem :(

Blog Widget by LinkWithin