Mus jeżynowy

Niby rozpoczął się sezon jeżynowy, a jednak u mnie jeżyny bardzo ciężko dostać. O ile malin jest na targu jeszcze mnóstwo i są bardzo tanie (4zł!) to jeżyny widzę bardzo rzadko i w niewielkich ilościach. Znalazłam dziś tylko jednego pana, który miał 4 koszyczki. Uwielbiam jeżyny solo i szkoda mi ich do ciast. Połowę zjadłam od razu, a z reszty zrobiłam prosty i szybki deser.

MUS JEŻYNOWY
BLACKBERRY FOOL
4 porcje

500ml jeżyn
1/2 szklanki (75g) cukru
1 łyżeczka soku z cytryny
2 szklanki (500ml) śmietany kremówki
1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii

Jeżyny zmiksuj w blenderze do uzyskania jednolitego puree. Przetrzyj przez sito aby pozbyć się pestek. 1/3 soku jeżynowego odlej i odłóż do lodówki.

Śmietanę z ekstraktem waniliowym ubij na sztywno. Dodaj 2/3 soku jeżynowego i delikatnie wymieszaj. Rozłóż do szklanek lub salaterek, przykryj folią i odstaw do lodówki na minimum 1 godzinę (maksymalnie na całą noc). Przed podaniem polej odłożonym sokiem jeżynowym oraz posyp świeżymi jeżynami.



Śmietanę można oczywiście zastąpić jogurtem naturalnym lub greckim. Też sobie taki kupiłam, zdecydowałam się jednak na wersję oryginalną i tak wyszła mi jeżynowa bita śmietana w wesołym różowym kolorze. W sam raz na zimne, już lekko jesienne, popołudnie. Przepis ze strony Marthy Stewart.

Smacznego!

4 komentarze:

polinqa pisze...

mus jeżynowy! pyszna sprawa, oj pyszna! a u mnie ani malin ani jeżyn!

olalala pisze...

A u mnie maliny były w czerwcu i w lipcu. Teraz to już powoli śliwki się kończą :(...
Cudnie wygląda ten Twój mus!

kasiaaaa24 pisze...

Wspaniała propozycja na deser :)

asieja pisze...

dwa dni temu zrywałam nasze jeżyny
pysznie słodkie
wczoraj zrobiłam z nich sernik, pyszny

Blog Widget by LinkWithin