Kurczak z bazylią i parmezanem w tortilli

W domu często sama przygotowuje fast-foodowe dania (czyli ulubione potrawy głównego domownika) i na szczęście tego typu przepisy pomagają mi przemycić nieco więcej wartości odżywczych i ciekawych smaków niż McDonald's czy KFC... Jednocześnie lubię przygotowywać potrawy, które można zabrać ze sobą do pracy, czy też wymienionemu powyżej domownikowi do pracy spakować. Tortilla znakomicie się do tego nadaje. Póki co nie piekę jeszcze swoich własnych placków, ale wszystko przede mną :)

Czosnek, bazylia, parmezan i kurczak... Czy takie połączenie może smakować źle?


KURCZAK Z BAZYLIĄ I PARMEZANEM W TORTILLI
dla 4 osób

3 ząbki czosnku
1 cebula
3/4 szklanki świeżych liści bazylii (z 6-7 gałązek) + kilka liści do zawinięcia
3 łyżeczki oliwy z oliwek
sól, pieprz, szczypta pieprzu kajeńskiego, syczuańskiego lub chili
4 łyżki cienkich płatków parmezanu
3 łyżki majonezu
4 filety z kurczaka pokroje w paski
poszatkowana sałata, mix sałat lub świeży szpinak
4 tortille (zwykłe, szpinakowe lub pikantne - wedle uznania

marynata
Czosnek i cebulę dokładnie pokrój w kostkę, bazylię grubo posiekaj, dodaj oliwę z oliwek, sól, pieprz i pieprz kajeński i starannie wymieszaj. Dodaj paski kurczaka, tak by marynata dobrze pokryła każdy kawałek i odstaw na 30 minut w temperaturze pokojowej.

kurczak
Kurczaka grillujemy lub pieczemy w piekarniku (funkcja grill lub termoobieg i 180 stopni).

tortilla
Tortillę podgrzewamy na suchej patelni lub grillu. Na jednej połowie rozsmarowujemy niecałą łyżkę majonezu, rozkładamy równomiernie sałatę (lub szpinak), liście bazylii, łyżkę parmezanu w płatkach i grillowanego kurczaka. Całość ciasno zwijamy. Powtarzamy cały proces z pozostałymi plackami.

Tak przygotowana tortilla na ciepło to danie do zjedzenia w domu. W przypadku przygotowywania lunchu do pracy, wszystkim gorącym składnikom pozwalamy najpierw ostygnąć. Tortille można przechowywać w lodówce do 24 godzin.

Smacznego!

2 komentarze:

mrt pisze...

Czesc! Swietny blog, bardzo podobaja mi sie Twoje opisy i przepisy. Z pewnoscia nie jeden wyprobuje. Piszesz o plackach tortilla domowego wyrobu. Nie probowalem jeszcze, ale znajomy podeslal mi ciekawy przepis (podobno wychodza swietne, mozna je rowniez zamrozic!). Podaje ponizej:

(porcja na okolo 8 tortilli)

2 kubki maki
lyzeczka soli
pol lyzeczki proszku do pieczenia
100 gram masla lub margaryny pokrojone w male kawalki
1 kubek goracej wody

(mozemy tez dodac przypraw np chilli jesli chcemy miec smakowe tortille)

Wszystko mieszamy i ugniatamy (recznie albo mikserem z odpowieniki wkladkami) przez jakies 2-3 minuty. Ciasto powinno byc elastyczne i nie kleic sie do rak - mozemy lekko pobalansowac iloscia maki/wody jesli nie osiagamy takiego rezultatu. Zostawiamy na 10-15 minut po czym formujemy male kuleczki (wielkosci pilki ping pongowej na oko) i rozwalkowujemy na cienkie (im ciensze tym lepsze) placki. Takie placki wrzucamy pojedynczo na rozgrzana, sucha patelnie - okolo minuty na kazda strone.


Mam nadzieje, ze przepis sie spodoba/przyda! Pozdrawiam :)

A. pisze...

Bardzo fajny przepis - prosty, a jednocześnie ma to coś ;)
Nie mam co prawda aktualnie parmezanu, ale mam mozarellę taką do pizzy (nie w zalewie), może się nada, więc wypróbuję :)

Blog Widget by LinkWithin